Menu główne:
Odsetek kupujących online rośnie z roku na rok. W tym roku prezenty przez internet nabędzie 81,6 proc. Polaków – wynika z badania PayPal/ GfK. Zdecydowana większość użyje do tego smartfona lub tabletu. W okresie przedświątecznym „zarabiają” też cyberprzestępcy. Do kradzieży pieniędzy lub poufnych danych wykorzystują niewiedzę, pośpiech i nieostrożność użytkowników.
Wyniki badań przeprowadzone przez Kaspersky Lab ponownie udowadniają, że brak świadomości w zakresie bezpieczeństwa użytkowników Internetu może znacząco ułatwić życie cyberprzestępcom.
Silniejsze od rozpędzonej lokomotywy, odporne na ogień, wodę i tak zwany „czynnik ludzki”. Elektroniczne dane bywają zaskakująco odporne na zniszczenie. Znacznie gorzej wszelkie urazy znoszą nośniki, na których je zapisujemy. Tegoroczne zestawienie najdziwniejszych przypadków utraty danych, przygotowane przez laboratorium Kroll Ontrack, to dziesięć „pechowych” historii, w których główne role odgrywają m.in. iPad wyrzucony z pociągu, smartfon zanurzony w chemikaliach czy oblany rozpuszczalnikiem laptop. Wśród nich znaleźć można naprawdę interesujące opowieści z wielu krajów, w tym z Polski.
Do włamania na stronę Ashley Madison doszło latem tego roku. W jego wyniku w ręce hakerów dostały się dane osobowe i loginy użytkowników. Ashley Madison, którego mottem jest „Życie jest krótkie, wdaj się w romans”, została zaatakowana w lipcu. Natomiast dwa miesiące później policja w Kanadzie doniosła o dwóch osobach, które w związku z wyciekiem danych osobowych targnęły się na życie.
Największe włamania połączone z kradzieżą danych oraz potężne ataki DDoS rozeszły się szerokim echem w 2015 r. Można je uszeregować według różnych kryteriów, jak liczba wykradzionych rekordów czy potencjalne zagrożenia dla określonej grupy użytkowników.