Menu główne:
Wszystkie państwa muszą ustalić wspólne normy, prawa i definicje dotyczące cyberprzestrzeni. Musimy oddzielić czerwoną linią to, co jest akceptowalne w Sieci od agresji, której nie wolno tolerować – mówią eksperci Centrum Doskonalenia Obrony przed Cyberatakami NATO w Tallinnie. I postulują prace nad międzynarodowymi przepisami, które ograniczą ofensywną aktywność w cyberprzestrzeni.
Oprogramowanie wymuszające okup (ransomware) staje się jedną z ulubionych broni cyberprzestępców, bo bardzo efektywnie zapewnia zyski. Analitycy rynku cyberbezpieczeństwa odnotowują, że aktywność tego typu ataków od dłuższego czasu nasila się i trend ten prawdopodobnie utrzyma się w br.
Polskie firmy wyciągnęły wnioski z licznych ataków cyberprzestępców w 2015 r. i znacznie wzmocniły swoje systemy IT. W efekcie nasz kraj znalazł się poza pierwszą pięćdziesiątką najbardziej zagrożonych państw świata pod względem podatności sieci firmowych na ataki hakerów.
Puls Biznesu informuje o zuchwałych próbach kradzieży chińskich hakerów, którzy wysyłają do amerykańskich firm fałszywe maile. Ich ostatnią ofiarą padł duży producent zabawek.
Jeżeli Rosjanom zależałoby na spektakularnym skompromitowaniu Polski wobec zachodnich sojuszników, to krótko przed szczytem NATO w Warszawie, zaplanowanym na 8-9 lipca br., musieliby obnażyć słabość naszego systemu bezpieczeństwa narodowego w jego newralgicznych punktach.