Menu główne:
Dzisiejsze wirusy nastawione są przede wszystkim na wyciąganie danych z dysków użytkownika oraz jego kieszeni. Zagrożenia sprzed lat potrafiły być jednak bardziej destrukcyjne, ale ich twórcy wykazywali się czasem także poczuciem humoru. Jeśli chcecie poznać dawne zagrożenia, to proponuję odwiedzić muzeum wirusów.
Jeszcze kilka lat temu dostęp do naszych urządzeń uzyskiwaliśmy za pomocą wpisywanych haseł. Obecnie coraz częściej wykorzystywane są technologie biometryczne, takie jak odciski palców, głos, czy też skan tęczówki. Te metody są jednak zawodne i łatwe do podrobienia, więc naukowcy chcą zastąpić je w przyszłości skanem mózgu.
Wiadomo nie od dziś, że Facebook bardzo aktywnie śledzi internautów, przy czym portal nie ogranicza się wyłącznie do własnych użytkowników. Śledzi bowiem dosłownie wszystkich za pomocą wtyczek społecznościowych umieszczanych na stronach. Taka praktyka nie podoba się francuskim organizacjom, które uważają, że jest to naruszanie prywatności i właśnie nakazały portalowi zaprzestania takiego działania.
Kolejny atak cyberprzestępców na FBI. Wykradziono ponad 20 tysięcy danych osobowych pracowników tej agencji oraz ponad 9 tysięcy Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Jeden z naszych czytelników przesłał nam ostrzeżenie jakie firma NCR, producent bankomatów, rozesłała do swoich klientów. Przestępcy znaleźli nowy sposób na wykradanie danych naszych kart płatniczych — z tyłu bankomatu montują dodatkowe urządzenia przechwytujące szczegóły transakcji. Ataki wykryto póki co tylko na terenie USA, ale bankomaty obu “atakowanych” producentów są wykorzystywane także w Polsce.